Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles (UCLA) opracowali nową technologię tworzenia syntetycznych biomateriałów, odtwarzających wewnętrzną strukturę, siłę, trwałość i rozciągliwość ścięgien i innych tkanek biologicznych.
Badania nad hydrożelami, bo o nich właśnie mówimy, były prowadzone już wcześniej, jednak dotychczas nie były one wystarczająco trwałe ani wytrzymałe, aby replikować lub zastępować tkanki, które wymagają wielokrotnego przesuwania i zginania podczas przenoszenia ciężaru, takie jak na przykład więzadła, sztuczne ścięgna i chrząstki.
Aby przezwyciężyć te problemy, kalifornijscy badacze wykorzystali połączenie metod inżynierii strukturalnej i molekularnej, których wcześniej nie używano razem do wytwarzania hydrożeli, uzyskując hydrożele nawet 10 razy twardsze w porównaniu z naturalnymi tkankami. Wykazali, że ta uniwersalna technika jest wysoce adaptowalna i może naśladować różne tkanki miękkie w ludzkim ciele.
Nowy prototyp hydrożelu w testach okazał się trwały i nie okazywał oznak pogorszenia stanu nawet po 30 000 cykli rozciągania, generował żywy połysk w świetle, podobny do prawdziwych ścięgien.
Oprócz zastosowań biomedycznych nowy żel jest obiecujący również dla bioelektroniki lub maszyn chirurgicznych.
źródło:
AZoM